Ciężka choroba dziecka nienarodzonego – co możesz zrobić?
Jeśli w Twoim otoczeniu są rodzice oczekujący narodzin nieuleczalnie chorego dziecka ― nie bądź obojętny. Twoja reakcja jest ważna. Poniżej kilka sugestii co możesz zrobić.
- Upewnij się czy mają oni wsparcie hospicjum perinatalnego (czyli sprawującego opiekę nad rodziną spodziewającą się narodzin nieuleczalnie chorego dziecka) lub czy wiedzą o możliwości skorzystania z niego. Jeśli trzeba, przekaż namiar na hospicjum perinatalne.
- Uszanuj świadomą decyzję rodziców o kontynuacji ciąży. Rodzice mają prawo nie chcieć tłumaczyć jej nieustannie.
- Bądź w gotowości do kontaktu i rozmowy. Możesz się obawiać spotkania i rozmowy na trudny temat, ale pamiętaj, że rodzice też są pełni obaw i może być im trudno uczynić pierwszy krok.
- Jeśli nie jesteś pewien, czy rodzice chcą rozmawiać o swoim dziecku i radzeniu sobie z sytuacją, możesz zapytać wprost „Czy chcesz, żebyśmy porozmawiali?”. Uszanuj każdy rodzaj odpowiedzi. Nawet jeśli nie będą potrzebowali rozmowy, będzie to ważny gest w ich kierunku.
- Szukaj różnych sposobów zapewnienia o tym, że jesteś myślami przy rodzicach i ich dziecku. Możliwe, że dobrym pomysłem będzie wysłanie smsa czy emaila ze słowami otuchy.
- Pamiętaj, że rodzice mogą potrzebować doświadczenia normalności i podtrzymania dotychczasowego kontaktu między wami. Jeśli będą chcieli rozmawiać o chorobie dziecka, po prostu słuchaj. Gotowość do nieoceniającego słuchania może być najcenniejszym wsparciem, jakie możesz zaoferować.
- Szukaj konkretnych działań, które mogą odciążyć rodziców w kryzysie. Możliwe, że przyniesie im ulgę, gdy przyprowadzisz ze szkoły starsze rodzeństwo, zrobisz zakupy
albo upieczesz ulubione ciasto. - Pamiętaj że czas ciąży może okazać się jedynym, który daje możliwość tworzenia wspólnych rodzicielskich doświadczeń i wspomnień. Dla rodziców ważny może być każdy gest będący wyrazem uznania wobec ich nienarodzonego dziecka. Jednym z takich gestów może być posługiwanie się imieniem dziecka, jeśli rodzice nadali je już w łonie mamy.
- Nie rozliczaj rodziców z tego, czy skorzystali z Twojej pomocy.
Treść przygotowana we współpracy z Krakowskim Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera